Malbork w tym dziwnym roku spod znaku koronawirusa zapisuje się w historii triathlonu jako miejsce zmagań o tytuł Mistrza Polski na długim dystansie. Mistrzem Polski został Miłosz Sowiński, Mistrzynią – Ewa Bugdoł. W sobotę 5 września oglądaliśmy zmagania na 1/4 IM oraz 1/8, w niedzielę 6 września – na 1/2 IM oraz dystansie długim.
Pogoda pierwszego dnia nie rozpieszczała, ale taka już chyba tradycja Malborka – musi padać! Z pewnością jest to spore utrudnienie, szczególnie na etapie kolarskim, gdy trasa jest śliska, a droga hamowania się wydłuża. To ostatecznie przekłada się na nieco gorsze ostateczne czasy zawodów w porównaniu do startów w słonecznej aurze, a także niższy komfort wyścigu.
Wyniki zawodników MBC:
- Igor Siódmiak w strugach deszczu, nie patrząc się na nikogo, z rewelacyjnym czasem 1:53:04 wygrał z prawie 4’ przewagą wyścig na dystansie 1/4IM
- Jan Dołęga-Kozierowski 2:23;40 – życiówka
- Marek Smoczyński z czasem 2:26:31 poprawił zeszłoroczny wynik na tym dystansie o 16’!
- Kamil Tylutki 2:40:46
Emilia Smoczyńska w swoim trzecim starcie w życiu stanęła na najwyższym stopniu podium K30 w wyścigu na dystansie 1/8IM z czasem 1:18:10!
Niedziela natomiast należała do pań, które startowały na 1/2IM:
Magda Miłosz w swoim debiucie mocno nastraszyła inne zawodniczki, a było z kim rywalizować, bo mocna ekipa pań pojawiła się na MP w Malborku! Po pływaniu i rowerze przewaga wynosiła 5’ przewagi nad resztą stawki i taki był cel, a na mocniejsze bieganie przyjdzie pora! Czas w debiucie: 5:00:25
Milena Budrewicz chyba w ogóle nie przestawała się uśmiechać podczas tego wyścigu. Od wyjścia z wody, poprzez rower, na biegu widzieliśmy ten uśmiech już z daleka, aż do wejścia na podium w swojej kategorii wiekowej! Czas: 5:46:16!
Gratulacje dla wszystkich zawodników startujących w Malborku!
Tutaj padł również nowy rekord Polski na dystansie IM ustawiony przez Miłosza Sowińskiego!